I tym razem śpimy w nie mniejszym kolosie – Hotelu Cyrkowym. W pokoju o niedomykających się oknach do późna gra nam Taylor Swift – choć nie wykupiliśmy żadnych biletów wstępu.
Also this time we sleep in a similar colossus – Circus Circus Hotel. Through the hardly closed windows till late night we hear the concert of Taylor Swift – though we haven’t bought any tickets.
13 December 2015 at 04:42
Okazuje sie, ze jak czlowiek jest wystarczajaco zmeczony, to i “na koncercie” uda mu sie spac 🙂
LikeLiked by 1 person