W dzień Rzym jest monumentalny. Po zmroku przemienia się natomiast w spektakl światła i cienia.
During the day Rome is monumental. After twilight is turns into a spectacle of light and shadow.
Rzym nie jest zbyt mocno oświetlony. Duża część Forum Romanum to pojedyncze słabe ogniki. Wiele uliczek tonie w mroku. Ale to, co z cienia się wyłania, sprawia wręcz mistyczne wrażenie. Ciepłe, żółtawe światła podcieni wydobywają kształty niedostrzegalne często w ciągu dnia.
Rome isn’t strongly illuminated. Big part of Forum Romanum shows only single frail glimmers. Many streets are hidden in dusk. But what emerges from the shadow makes almost mystic impression. Warm, yellowish lights of arcades create shapes imperceptable during the day.
Chodzę po nocnym Rzymie jakby w oczekiwaniu igrzysk lub wielkiego widowiska. Na pomniku Emanuela płoną znicze, kolumna Trajana wygląda, jak wykuta ze śniegu. Wałęsam się godzinami, ale nic się nie wydarza…
I walk along nightly Rome as if expecting Olympics or a great show. On Emanuel’s monument candles and burning, Trajan’s column looks like curved from the ice. I wander many hours but nothing special happens...
7 February 2016 at 23:00
W maju zamierzam odwiedzić Rzym. Oby coś się tam jednak działo 😆
LikeLiked by 1 person
8 February 2016 at 05:32
These are such lovely night shots!!
LikeLiked by 1 person
8 February 2016 at 21:29
W maju? A którego? Bo ja też planuję tam być w okolicach 20-21.05. To by było za spotkanie! 🙂
LikeLike
9 February 2016 at 21:25
Pięknie!
LikeLiked by 1 person