There is something inside me that prevents me from sitting still. I have to go out to meet the big world, exotic countries and sometimes just the suburbs of Gliwice. I like to be in motion awaiting the new: discoveries, impressions, tastes.

Not to forget my fascinations (as my memory is short) I take pictures. Yet they present only the sketch of reality. I try to describe its deeper meaning with words – short texts focusing rather on my feelings about the place then facts and figures (this you can find on Wikipedia ;).

I invite you to my blog. You can follow my routes but it would be even better if you just get inspired an then take your own paths.

See you on one of the tracks 🙂

Awa

 

Dlaczego w drodze?

Jest coś w moim wnętrzu, co nie pozwala mi usiedzieć na miejscu. Ciągnie mnie w szeroki świat, do innych egzotycznych krajów, a czasami tylko za opłotki Gliwic. Lubię być w ruchu, w drodze, w oczekiwaniu na nowe: odkrycia, wrażenia, smaki.

By nie zapomnieć wszystkich moich fascynacji (a pamięć mam słabą) robię zdjęcia. Ale one przedstawiają tylko zarys rzeczywistości. Jej głębsze znaczenie próbuję opisać słowami – króciutkimi tekstami, skupiającymi się głównie na moich odczuciach z danego miejsca, niż na faktach historycznych (te znajdziecie w Wikipedii ;).

Zapraszam Was do mojego bloga. Możecie iść moimi śladami, ale jeszcze lepiej gdybyście – zainspirowani – odkrywali własne podróżnicze ścieżki.

Do zobaczenia na którejś z dróg 🙂

Awa